czwartek, 29 października 2015

Czasu nie kupisz;)

Cześć ;) Tych co może to czytają, chciałbym przeprosić że nie było dzisiaj posta. No ale nie zawsze jest czas. Sami o tym najlepiej wiecie. Szkoła, nauka, dom tyle tego wszystkiego jest. Przepraszam też, za to że jest to tak najprościej napisane, ale pisze z telefonu a tutaj nie ma takich możliwości graficzych. :D Jutro piąteczek więc na pewno coś się pojawi. To życze dobrej nocy!

Dobranoc! ;)

środa, 28 października 2015

Szkoła...Nauka? I największa góra Australii :D

Czy wy też macie wrażenie że to co nas uczą jest nam w 50% nie potrzebne?

Codziennie chodzimy do tej szkoły, siedzimy na lekcjach po 7,8 godzin, przychodzimy do domu, uczymy się, robimy zadanie, kujemy, kujemy, kujemy, ale prawdę mówiąc tylko połowa, albo nawet mniej przyda nam się w życiu.

Wiem, że później wybieramy sobie zawód i się go uczymy, ale czy ktoś kto chcę być np. fryzjerem, to co z tego co miał w szkole przyda mu się w zawodzie? Albo kucharz, mechanik? Jeśli już ktoś tak na prawdę lubi tę matme czy fize to niech sobie idzie gdzieś dalej, niech się szkoli w tym co lubi, bo jeśli ktoś faktycznie jest zdolny i się nadaje to tych rzeczy z klas młodszych nauczy się w oka mgnieniu. Lecz na przykład JA, dobrze już wiem że na 10000% nie pójdę do żadnego zawodu w którym będzie potęgowanie, rysowanie parabol itp. itd. Więc ja pytam! PO CO MI TO? 
Po co mi znać całą mapę Afryki, Europy, Ameryki itd. Czy ktoś za 10 lat zada mi pytanie "jaka jest największa góra Australii?" NIE!!






Góra Kościuszki to największa góra w Australii ;) Dla ciekawych :D

StereoTYPY

Stereotypy!

Cześć, dzisiaj chciałbym poruszyć temat bardzo popularny. Z pewnością nie wiecie jak często się na nie natykacie. Mowa tu o wszelakich stereotypach które mnie bardzo wkurzają, no bo jak można kogoś oceniać po wyglądzie, wyznaniu, czy tym ile ma kasy. 



Co raz częściej spotykam się z takimi poglądami:
  • Chłopak chce ładnie wyglądać= gej
  • Dziewczyna ma krótkie włosy= chłopczyca 
  • Nie chodzisz ubrany w nikach, pumach itp.= biedny
  • Chodzisz w nikach, pumach itp.= szpaner
  • Ubiera dresy= ćpa, kradnie
Można by było jeszcze wiele wymieniać....Ludzie ogarnijcie się!
Każdy ma prawo ubierać się jak chcę i to jest fajne.
Czy tak trudno jest to pojąć?

Ja sam wiem jak to jest, bo chodzę do szkoły. I wnioskuje że najlepiej mieć to wszystko głęboko gdzieś. Gdybym ja się tym przejmował to już dawno świat by mnie zniszczył ;) Więc jacy byście nie byli to wiedzcie że i tak jesteście zawsze wyjątkowi! Nie warto się przejmować jakimiś debilami którzy są "innego" zdania.

Myślę że chociaż trochę komuś pomogłem :)


wtorek, 27 października 2015

Trendy na "umieranie" społecznie

Nie rozumiem przede wszystkim jednej rzeczy. A mianowicie dzisiejszą modę na te Facebooki, Instagramy, Snapchaty i te inne dziwne aplikacje które ryją dam banie. Rozumiem- dawniej pisało się SMS'y, ale lata mijają i postęp idzie do przodu. Więc ktoś, po coś tego Facebooka wymyślił. I dobrze! Ludzie mogą się komunikować, dzielić się emocjami. Ale!!!!! Gdy ja wchodzę na Fb i widzę 9, 10 letnie dzieci które piszą na swojej tablicy "wstałem", "nudy" albo nie wiem co tak jeszcze to mnie coś trafie od środka!:o Albo gdy dodają 8 zdjęć które różnią się jedynie ruchem gałki w oku...to wychodzę... Dajcie tym dzieciom jeszcze trochę dzieciństwa! Nie kupujcie im w wieku 7 lat tableta, telefonu i laptopa. Niech mają to 7 lat, niech się bawią a nie niszczą sobie życie od młodości jakimiś stronami...Ja sam internet dostałem dopiero w wieku 13 lat i wiecie co? Wyszło mi to na dobre(chyba :D).
Tak samo Snapchat . To jest dopiero moda.
1. Wstaje- robię selfie
2. Jem- selfie
3. Idę do szkoły
4. Lekcja
5. Przerwa
i tak do nocy...
Koledzy moi i koleżanki. Przystopujcie trochę. A no właśnie i jeszcze najlepsze. Dodają znajomych, wstawiają zdjęcie, a gdy ktoś zrobi zrzut ekranu to mają z tym problem. Jak macie problem to nie wysyłajcie. To nie jest takie trudne co nie? Sam jestem w takim wieku. Ale na mnie to wrażenia nie robi. Może mam Fb ale korzystam z niego taakk..normalnie :D


Mam dla Was taki eksperyment. Wyłączcie na dzień internet, odłóżcie telefony, tablety i wyjdźcie na podwórko. Też będzie fajnie. ;) ZOBACZYSZ!

Jest ok?;)

Mam nadzieję że Wam się podoba. ;) Wiem było trochę poważnie, ale nie bójcie się będzie też luzu :D
I mam jeszcze prośbę, mianowicie jeśli ktoś to czyta, albo mija nawet to jeśli możesz daj jakiś znak;) Będę wdzięczny :D

Początki trudne bywają..

Sam nie lubię być w centrum uwagi, ale poszukiwałem miejsca w którym mógłbym się wypowiedzieć. Żyjemy w świecie w którym nie można się wypowiadać. Bo albo zostaniesz skrytykowany przez wszelakich "hejterów" albo ktoś Cię wyśmieje. Chciałbym właśnie tutaj skrytykować te wszystkie osoby. Dobra...ale to później.  Na początek coś na zapoznanie się. Ale nie za dużo, bo jak na razie wolałbym pozostać anonimowy.
Na imię mam Adek, tak wszyscy mi tak mówią. I jest to chyba najmilsze co mówią.  Pochodzę z małego miasteczka, konkretnie z takiego "zadupia". Może nie jest tu idealnie, no ale złodziei nie ma. To powód do szczęścia jest. Lat też za dużo nie mam, ale chyba wystarczająco żeby zacząć rozumieć politykę  dzisiejszych czasów. Nie wiem czy jestem jakiś wyjątkowy...może? W każdym razie już od szkoły podstawowej zauważyłem że nie jestem taki jak inni. Nie mogłem się z rówieśnikami dogadać. Na początku to nie było takie widoczne, ale wraz z upływem czasu zacząłem rozumieć że nigdy nie będę taki jak inni.
Może jestem dziwny?
Może jestem inny?
A może to cały świat oszalał?

Mam nadzieję że po zostaniu trochę  na dłużej uda mi się Was przekonać.